Chmel, Karol oldala, Lengyel Fogadtatás
Recepció
O twórczości Karola Chmela, Daniela Heviera:
Chętnie przeżyliby swoje życie pełniej i bardziej wartościowo, nawet próbowali
zmieniać ten świat, ale gdy to nie wyszło, spróbowali zmienić siebie. Lecz mimo
ich dużego wysiłku włożonego w życie i pisanie, pozytywna odezwa się nie
pojawia. Hevier i Chmel v swojej najnowszej twórczości z uporem apelują do
naszej odpowiedzialności, poruszając w swoich wierszach aktualne problemy
(obojętnosć, uzależnienia, pustkę duchową) i bez przesadnego poetyzowania, z
osobistym zaangażowaniem powtarzają, jak ważne jest troszczyć się o siebie
wzajemnie. Poetycką wielobarwność, z której znana była ich twórczość, teraz
dopełnia autoironia i sarkastyczny akompaniament.
(Ján Gavura)
„Widmo krąży po tej poezji, widmo paradoksu! Czy jest to paradoks o charakterze
sakralnym, paradoks metafizyczny, paradoks wiary? Sporo w tych wierszach
odniesień do wyobrażeń religijnych (chrześcijańskich ale i buddyjskich), a
także do ezoteryki (...). Zdarzają się też w wierszach Chmela momenty nagłego
objawienia, oświecenia, zrozumienia. A przecież bardzo trudno byłoby tę poezję
nazwać poezją jednej prawdy, niezachwianej pewności.
(Leszek Engelking, [Posłowie do:] Pastier, Chmel, Kolenič, Oko za ząb, Pogranicze Sejny 2006)
Nad utworami Chmela unosi się wszechobecny duch ironii, który nie pozwala na
zniesienie dystansu w stosunku do rzeczywistości, rzeczywistości przedmiotów
czy myśli. Święte teksty to tylko niektóre głosy z wielu obecnych w tych
wielogłosowych wierszach. Cytuje się w nich różne teksty, nie tylko tak znane i
klasyczne jak Boska Komedia Dantego (w wierszu pod kalamburowym tytułem Andante pojawia się przekład ósmego wersu II pieśni Piekła: "o mente
che scrivesti cio ch'io vidi"), bo na przykład także jeden z liryków
Tadeusza Śliwiaka. Intertekstualność to jedna z charakterystycznych cech tej
twórczości.
(Leszek Engelking)